Leśny Zakątek Bydgoszcz - forum dyskusyjne

oluslava

Użytkownik

Dołączył: 2015-03-05

Liczba postów: 143

wyjący alarm...

... to chyba jest problem techniczny :]
nie wiem ilu z Was wczoraj wieczorem i w nocy to słyszało (pewnie wielu, bo wyło niemiłosiernie) ale co chwilę włączał się alarm i ryczał przez kilkadziesiąt minut. Obudził nas także w nocy. Nie potrafiłam za bardzo zlokalizować źródła, to chyba nie był żaden samochód???
Dźwięk, delikatnie mówiąc, denerwujący :] czy ktoś z Was może wie skąd to się wzięło i co najważniejsze- czy możemy coś zrobić jeśli sytuacja się powtórzy???

Darek

Użytkownik

Dołączył: 2015-03-17

Liczba postów: 21

Odp: wyjący alarm...

To alarm na tej skrzynce nad wybudowaną niedawno pompownią ścieków deszczowych (podobno spółdzielnia wydała ponad 1mln zł na jej budowę ).

Tą skrzynkę nad ziemią widzę z okna i nikt się tam raczej nie kręcił, myślę, że alarm mogły włączyć silne podmuchy wiatru albo coś innego. Dziś rano widziałem jak jakiś serwisant tam podjechał i coś sprawdzał.

fishka

Użytkownik

Dołączył: 2015-04-23

Liczba postów: 11

Odp: wyjący alarm...

Tak, to ta skrzynka, też szukałam wczoraj źródła tych fantastycznych efektów dźwiękowych. Mam nadzieję, że w przyszłości będzie mniej wrażliwa na warunki atmosferyczne.

MagdaW

Użytkownik

Dołączył: 2015-03-09

Liczba postów: 59

Odp: wyjący alarm...

ta pompownia to jest to co przy bloku E zrobili dziure , kopali, kopali a pozniej zasypali ?:)

oluslava

Użytkownik

Dołączył: 2015-03-05

Liczba postów: 143

Odp: wyjący alarm...

nie chciałam się wygłupiać, że to ta skrzynka... ale jednak dobrze myślałam niestety mamy ją blisko okna sypialnego, też podejrzewaliśmy że to przez burzę czy co... mam nadzieję, ze się to nie powtórzy